Powiastka o ośmiu słupach i osiemnastu miesiącach
Prolog
Kilka lat temu z szerokiego asfaltowego chodnika wzdłuż ulicy Sokratesa wykrojono ciąg pieszo-rowerowy.
Problem kolidujących z przebiegiem pasa rowerowego betonowych słupów rozwiązano w charakterystyczny dla stolicy sposób – omijając go, dosłownie i w przenośni.
Niestety, za powszechnością pewnych skłonności projektowych zupełnie nie chcą podążać bezpieczeństwo i wygoda…
Jeden z meandrów, które specjalnie dobudowano z kostki zamiast doprowadzić do likwidacji słupów (wiosną 2005 r.).
Okazji, by się pozbyć tych niebezpiecznych przeszkód, nie wykorzystano także podczas przebudowy i wymiany nawierzchni na wsch. odcinku ulicy w związku z budową sklepu.
Epilog
Pod koniec grudnia zaszła w tym miejscu z pozoru drobna zmiana, dzięki której znacznie spadło ryzyko fatalnego w skutkach zderzenia rowerzysty ze słupem.
Czyżby inwestor (U.Dz. Bielany) lub zarządca drogi (ZDM) z własnej inicjatywy zdecydowali się naprawić zaległości bezpieczeństwa?
Zanim wyjaśnimy, jak do tego doszło, dla pełności porównajmy jeszcze…
… dotychczasowy obrazek drugiej zawalidrogi…
…ze stanem obecnym.
Pojedyncze słupy stojące między widocznymi wyżej krańcowymi parami nie są oznakowane. Miejmy nadzieję, że początkowe ostrzeżenie wystarczająco uczuli pieszych i rowerzystów…
Po tym obrazowym wprowadzeniu poniższa korespondencja powinna być strawniejsza 😉
Od pierwszego wniosku do efektów upłynęło osiemnaście miesięcy.
Korespondencja
26.06.2006 r. – rowerzysta pisze do komisarza
Do: Pan Kazimierz Marcinkiewicz, Komisarz m.st. Warszawy
(…) uprzejmie proszę o wykonanie następujących działań na rzecz poprawy warunków komunikacji rowerowej w dzielnicy Bielany:
(…)
Eliminację zagrożenia, jakie stwarzają betonowe słupy stojące na środku ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż ulicy Sokratesa.
(…)
Z poważaniem
Marcin Jackowski
Do wiadomości:
Stowarzyszenie Zielone Mazowsze
13.10.2006 r. – „ścieżka omija słupy”, a ZDM omija problem
ZDM/5512/DTBR-258/2006
W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 26.06.2006 r. adresowane do osoby pełniącej funkcje Prezydenta Warszawy, kierowane w ramach prowadzonej przez Stowarzyszenie Zielone Mazowsze akcji pt. „Wydepcz sobie ścieżkę”, Zarząd Dróg Miejskich uprzejmie informuje, co następuje:
(…)
Ścieżka rowerowa wzdłuż ulicy Sokratesa została wybudowana zgodnie z zatwierdzonym przez Inżyniera Ruchu m. st. Warszawy projektem organizacji ruchu i projektem budowlanym. Wybudowana ścieżka omija słupy oświetleniowe. (…)
Radosław Laskowski
Dyrektor ds. Technicznych ZDM
8.01.2007 r. – petent nie chce dać się spławić
Do: Pan Radosław Laskowski
Dyrektor ds. Technicznych Zarządu Dróg Miejskich
dotyczy: pisma ZDM/5512/DTBR-258/2006 n.t. postulatów rowerowych
Szanowny Panie,
Dziękuję za odpowiedź udzieloną w/w pismem. Rozumiem, że duża liczba zgłaszanych latem ub.r. spraw nie pozwoliła Państwu bardzo dokładnie rozpatrzeć każdej z nich. Dlatego chciałbym wrócić do kilku zagadnień. (…)
3. To, że ścieżka na ul. Sokratesa omija słupy (mylnie nazwane oświetleniowymi, gdyż nie ma na nich lamp) i wybudowano ją zgodnie z projektem, nie świadczy wcale o tym, że przebiega właściwie i jest bezpieczna. Stanowczo domagam się jeszcze raz zapewnienia bezpieczeństwa użytkownikom tej ścieżki a także pieszym, na początek poprzez niezwłoczne oklejenie słupów pasami odblaskowymi lub montaż tablic (podobnie jak oznaczono drzewo w ścieżce na ul. Odrowąża), a docelowo przez przestawienie słupów przez ich właściciela lub zmianę linii napowietrznej na podziemną. Proszę o wyjaśnienie, do kogo należą słupy i jaka wyższa konieczność uniemożliwia likwidację tego zagrożenia. (…)
Ponawiam prośbę o wnikliwe i sprawne rozpatrzenie postulatów. Licząc na Państwa przychylność i elastyczność – z góry dziękuję.
Z poważaniem
Marcin Jackowski
Do wiadomości:
1. Stanisław Plewako, Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. Rozwoju Transportu Rowerowego
2. Stowarzyszenie Zielone Mazowsze
24.04.2007 r. – ZDM przesyła
ZDM5511DTBR7207
Do: STOEN SA
ul. Wybrzeże Kosciuszkowskie 41
00-347 Warszawa
Zarząd Dróg Miejskich przesyła pismo Pana Marcina Jackowskiego z dnia 8.01.2007 r. z żądaniem dotyczącym przestawienia slupów stojących w skrajni ścieżki rowerowej w ulicy Sokratesa lub zamianę linii napowietrznej na podziemną.
Radosław Laskowski
Dyrektor ds. Technicznych ZDM
14.05.2007r – Stoen zezwala
SM-J/190/1295/AL/2007
Do: Zarząd Dróg Miejskich
Dotyczy: linii napowietrznej w ul. Sokratesa.
Odpowiadając na Państwa pismo z dnia 24.04.2007r. uprzejmie informujemy, że po przeprowadzeniu wizji w terenie stwierdziliśmy. że ul. Sokratesa znajduje się 8 słupów należącej do RWE Stoen linii niskiego napięcia. Wzdłuż linii, w odległości ok. 0,3m wybudowana została niedawno ścieżka rowerowa, o które pisze w swoim piśmie p. Marcin Jackowski.
Nie wnikając w ustalanie dopuszczalnej odległości ścieżki rowerowej od mogących stanowić przeszkodę dla jej użytkowników, istniejących obiektów, w tym przypadku Słupów linii energetycznej, wyrażamy zgodę na zastosowanie zaproponowanych przez p. Jackowskiego rozwiązań w celu poprawy bezpieczeństwa. Słupy mogą być oklejone taśmą ostrzegawczą jak również Linia może zostać przebudowana.
Oklejenia Słupów możecie dokonać Państwo, przy zachowaniu środków bezpieczeństwa, bez potrzeby dodatkowego informowania nas. Jeśli wystąpiłaby konieczność przebudowy lub usunięcia slupów, prosimy skontaktować się z RWE Stoen, Serwis Obsługi Sieciowej (techniczne Warunki Przyłączeniowe), ul. Rudzka 18, w celu ustalenia zakresu prac niezbędnych do wykonania i podpisania odpowiedniej umowy.
Z poważaniem
Andrzej Lankauf Menedżer,
Joanna Sasak Główny menedżer
28.06.2007 r. – ZDM informuje, że oklei
ZDM/DTŚO/970/2007
Zarząd Dróg Miejskich informuje, iż w celu poprawy bezpieczeństwa użytkowników ścieżki rowerowej w ul. Sokratesa w Warszawie, słupy linii niskiego napięcia znajdujące się w pobliżu w/w ścieżki zostaną oklejone znakami typu U-9a i U-9b.
Radosław Laskowski
Dyrektor ds. Technicznych ZDM
Na zakończenie opowiastki i roku
Dziękuję pracownikom Zarządu Dróg Miejskich za gotowość prowadzenia niewdzięcznej korespondencji i za finalny efekt, o którym zostałem uprzedzony z półrocznym wyprzedzeniem! Rozumiem, że na taki drobiazg, jak w/w tablice, łatwiej wysupłać środki pod koniec roku, a i czas sprzyja wtedy prezentom.
Niezależnie od tego – chciałoby się, aby warszawskie Zarządy Dzielnic, Terenów Publicznych i Dróg Miejskich również same zauważały niedostatki bezpieczeństwa i wygody na ścieżkach rowerowych i zapobiegały im w fazie projektu. A jeśli zostaną powiadomione o czymś, co uszło ich uwadze, by na poprawę nie trzeba było czekać osiemnaście miesięcy… I tego Państwu i sobie życzę w nowym 2008 roku!